Ja nie chcę iść spać
Nabyłam książki trzy.
“Miasteczko Mamoko” http://wydawnictwodwiesiostry.pl/tytuly/miasteczko_mamoko/miasteczko_mamoko.html jest super, bo nie sposób się tą książeczką znudzić. Opowiada rysunkami o jednym dniu z życia kilkunastu mieszkańców miasteczka. Dlatego, śledząc historię każdego z bohaterów osobno, można ją oglądać kilkanaście razy. I bardzo rozwija spostrzegawczość. A jaki ma przewrotny tytuł. Mnie najbardziej podobał się wątek detektywistyczny, a Maciusiowi wątek z balonikiem.
“Ja nie chcę iść spać” Astrid Lindgren to książka, bez której nie może obejść się żaden dzień. Maciuś ją pokochał. Jest to historia o pewnym chłopcu, który sprawia mamie bardzo duży kłopot i nigdy nie chce iść grzecznie spać. Pewnego dnia zakłada magiczne okulary sąsiadki, które przenoszą go w leśny świat…. i sami się przekonajcie ile ciekawych sytuacji przez nie zobaczył i jak wpłynęły one na jego zasypianie. Idealna książka dla 2-3 latków.
A trzecią książkę kupiłam tak trochę na wyrost, sugerując się tytułem oczywiście. “Król Maciuś Pierwszy” http://ksiazki.wp.pl/bid,1103,tytul,Krol-Macius-Pierwszy,ksiazka.html?ticaid=1d38b to już jest dłuższa, 280 stronicowa pozycja, która porusza troszkę poważniejsze tematy. Zaczęłam ją czytać Maciusiowi na dobranoc, w fazie, gdy już wystarczy mu tylko mój zciszony, monotonny głos. Napewno wrócę do tej książki jeszcze raz, gdy już Maciuś będzie na tyle duży, aby zrozumieć wszystkie bardzo ciekawe i imponujące przygody małego króla.